Użytkownik Jennie_ dodał cię.
Jennie_: Hejooooo.
Roseee: Hej?
Roseee: Znamy się?
Jennie_: W sumie, to nie.
Roseee: To po co piszesz?
Jennie_: Zawsześ taka miła?
Roseee: Nie, tylko dla ciebie ♡
Jennie_: Pfff...
Użytkownik Jennie_ zmienił twoją nazwę na ShitfulFlower.
ShitfulFlower: Co?
ShitfulFlower: Ty chcesz się bić.
Użytkownik ShitfulFlower zmienił nazwę Jennie_ na Weirdo.
Weirdo: Za co to? (ಥ_ಥ)
Weirdo: Nie jestem dziwna!
ShitfulFlower: Nie.
ShitfulFlower: Jesteś bardzo dziwna.
ShitfulFlower: To przecież normalne pisać do nieznajomych dziewcząt...
Weirdo: Uznałam, że fajnie byłoby kogoś poznać.
Weirdo: W końcu fajnie by było mieć z kim porozmawiać.
ShitfulFlower: Czekaj, co? Jak to: "z kimś porozmawiać"?
ShitfulFlower: Ummm... Jestem Roseanne. A ty?
Weirdo: Jennie.
Użytkownik Weirdo zmienił swoją nazwę na Jenn.
Użytkownik ShitfulFlower zmienił swoją nazwę na Rosie.
Rosie: Wyślij mi jakieś swoje zdjęcie, Jennie.
Rosie: Chcę wiedzieć jak wyglądasz.
Użytkownik Jenn wysłał(a) plik JPG.
Jenn: Its miiiii.
Rosie: I ty chcesz mi wmówić, że nie masz znajomych?
Jenn: Może kiedyś ci napiszę...
Jenn: Twoja kolej, Rosie.
Użytkownik Rosie wysłał(a) plik JPG.
Jenn: Ohshit.
Jenn: To ty?
Rosie: Nie, moja babcia.
Jenn: A szkoda.
Jenn: A już się cieszyłam.
Rosie: Czekaj, co?
Jenn: Powtarzasz się, Roseanne.
Rosie: Ale nie pełnym imieniem, Jennie.
Jenn: No i dobra.
Rosie: Ale ja dalej nie wiem o co chodzi, Jenn.
Jenn: Najpierw pozwól mi cię poznać.
Roseanne ze zdziwieniem wpatrywała się w wyświetlacz telefonu. Zastanawiała się, kim jest tajamnicza Jennie.
- Ciekawe, dlaczego napisała akurat do mnie - wymruczała samam do siebie.
Wstała powoli z łózka, zawlekła swoje zmęczone pracą ciało do kuchni i napiła się mleka. Mama zawsze mówiła jej, że to pomoże jej zasnąć.
Wtedy też, smartfon jej zawibrował. Wyciągnęła go z kieszeni i odblokowała.
- Ciekawe, dlaczego napisała akurat do mnie - wymruczała samam do siebie.
Wstała powoli z łózka, zawlekła swoje zmęczone pracą ciało do kuchni i napiła się mleka. Mama zawsze mówiła jej, że to pomoże jej zasnąć.
Wtedy też, smartfon jej zawibrował. Wyciągnęła go z kieszeni i odblokowała.
Jisooos: Hej, Rose.
Jisooos: Jak tam?
Rosie: W porządku, idę zaraz spać. A co u ciebie?
Jisooos: W sumie, to nic. Dobra, idź spać. Jutro napiszę! ♡
Roseanne była wdzięczna swojej przyjaciółce za wyrozumiałość. Tak samo było również, gdy Rosie przyznała się Jisoo do homoseksualizmu.
- Roseanne - powiedziała. - Spójrz na mnie - rozkazała. - To nic złego.
- I ty się nie boisz?
- Jasne, że nie - zaśmiała się. - Znajdź miłość i bądź szczęśliwa. Będę cię wspierać, a jak tylko któraś złamie ci serce, to skopię jej tyłek!
- I ty się nie boisz?
- Jasne, że nie - zaśmiała się. - Znajdź miłość i bądź szczęśliwa. Będę cię wspierać, a jak tylko któraś złamie ci serce, to skopię jej tyłek!
Na wspomnienia, uśmiechnęła się. Wtedy, przypomniała jej się nowopoznana. Jennie była piękna. Aż za bardzo.
No hej.
Nie wiem, co to, nie pytajcie.
Dajcie temu dużo miłości ♡
Nie wiem, co to, nie pytajcie.
Dajcie temu dużo miłości ♡
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz